A dzisiaj sesyjnie :) Zabrzmi to jak historia miłosna...ale kiedy tylko zobaczyłam Anie..wiedziałam! Będzie to miłość! Los chciał a świat okazał się mały i niedługo później miałam okazję z nią pracować...mowa o cudnej, alternatywnej modelce z czerwonymi dreadami do pasa :) Urodę Anuszki wielbię i cieszę się że mam okazję ją malować.
Fociła: Karolina Foks-Piątek
Pozowała: Doll Ann
Przeszkadzał: czarny kot i Jaszak :)
Sesja na pełnym spontanie :) (PS. ZDJĘCIA I OPIS KOSMETYKÓW UZUPEŁNIĘ WIECZORKIEM BO WŁASNIE WYCHODZĘ MALOWAĆ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz