sobota, 7 kwietnia 2012

GlossyBox kwiecień

     Cześć! Dzisiejszy post będzie poświęcony kwietniowemu GlossyBoxowi którego dostałam wczoraj popołudniu :) Co to jest glossybox to zapewne większość z Was wie...w skrócie - jest to firma zajmująca się promowaniem markowych kosmetyków na zasadzie wysyłania klientkom sampli oraz pomocyjnych opakowań produktów ----> wpłacamy 49zl raz w miesiącu i otrzymujemy od firmy pudełeczko z 5 różnymi próbkami marek wysokopółkowych. Czasem zdarzają się też produkty pełnowymiarowe(widziałam kiedyś na youtube że jedna z dziewczyn dostała paletę cieni Kryolana!), zaraz zresztą zobaczycie co ja dostałam.

Gdyby któraś chciała zamówić to niech się odezwie na priv, wyślę zaproszenie i przy okazji dostanę punkty :)

     Paczka dotarła do mnie kurierem, było to śliczne pudełeczko z logiem GlossyBox. W środku znajduje się drugie pudełko (które samo w sobie jest tez śliczne i z pewnością mi się przyda na różne drobiazgi :) ) różowe z logiem. Zawartość - czyli kosmetyki były zapakowane w strzępki tekturowe, owinięte bibułą, zapieczętowane naklejką i udekorowane różową wstążką...coś ślicznego! :)


A co było w moim zestawie? Same fajne rzeczy :))) Jak je przetestuję to napiszę recenzję. Większość dziewczyn zastanawia się czy warto zamawiać bo to koszt 49zl a nigdy nie wiadomo co się dostanie. Ja uważam że warto. Chociażby szminka którą dostałam w sklepie kosztuje 30zł, a pozostałe produkty akurat posłużą mi na około 2 tyg używania. Niektórych nie zdecydowała bym się kupić w ciemno ze względu na cenę.


I szmineczka Kryolanu. Fajny kolor, bardzo lubię intensywne odcienie. Wbrew pozorom nie jest taka intensywna - jest półtransparentna :) więc można stopniować kolor.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz