Urlop!

...i w końcu robię sobie wolne ;)
Do usłyszenia niebawem i życze wszystkim równie błękitnego nieba przez następny tydzień jak ten cudny cień :)

Ślubna Ania :)

No i się stało... moja znajoma para fotografów z którą miałam przyjemność tworzyć bardzo fajne i kreatywne sesje foto w końcu powiedziała sobie TAK! :)
Szczególne wszystkiego naj z mojej strony :) a Ania jak zwykle piękna (z moim makijażem czy bez niego!)

ostatnie pociągnięcia pędzla

Jedna z druhen :)

I jeszcze mały bonus - Ania ze swoim bukietem ślubnym stworzonym przez My Big Wedding

fot. Olga Czerwińska

Ludwikowa Ola i "Bitwa o dom" :)

Jakiś czas temu dostałam info że zdjęcie z moim makijażem zostało wykorzystane w programie lecącym na tvn. Zaczęłam zatem zacierać rączki i czekać na emisję odcinka... no i oto się doczekałam :)

Jedna z rodzin biorąca udział w programie "Bitwa o dom" wykorzystała zdjęcie autorstwa Sandry Sobolewskiej z moim makijażem jako akcent w wystroju łazienki :) Sama się nieco zdziwiłam że o łazienkę chodzi.... ale o gustach się nie dyskutuję.
Jestem zatem szczęśliwa i z radością prezentuję "Ludwikową" Olę :)

Zdjęcie pochodzi ze strony fb "Bitwy o dom" klik

Odcinek możecie zobaczyć na BITWA O DOM tvnplayer

GlossyBox maj 05

A dzisiaj pudełeczko GlossyBoxowe :)
Ja jak zwykle jestem zadowolona. Z każdego glossy wybieram coś dla siebie i muszę przyznać że dzięki tej usłudze znalazłam już kilka perełek idealnych dla mnie które kupuję do użytku codziennego i zostaję im wierna.

Zacznę od dwóch kart rabatowo promocyjnych - jedna do zalando, druga na masełka do ciała z TBS 2 w cenie 1 (jeżeli któraś dziewczyna z Lublina chce to z chęcią oddam kupon bo mi się nie przyda)

A co w pudełku...

I lecim ze zdjęciami "real" - jako miarka wielkości moja łapa :)

Oczyszczający żel 

Krem aloesowy

Perfumki - próbka 5ml, zapach SUPERRRR!!!!

Kontrowersyjny róż do policzków który ponoć był w vipowskim pudełku. Ja go nie dostałąm więc się cieszę :)

Próbka różu na skórze

Tangle Teezer

Dzisiejszy post jest wywołany wielkim zdziwieniem i szokiem.
Szczotkę Tangle Teezer kupiłam z czystej ciekawości, bo niestety nie spodziewałam się rewolucji na moich włosach. Słyszałam wiele pozytywnych opinii na jej temat i się skusiłam!

Jestem w szoku! :O dziewczyny.. ja po raz PIERWSZY rozczesałam swoje włosy na mokro!!!! Aaaaa! TAK! Do tej pory jeszcze mi się to nie zdarzyło. Mam bardzo niesforne, długie i falowane włosy. Zazwyczaj czekam aż wyschną i wtedy powoli je rozczesuję. Nawet fryzjerki proszą mnie abym rozczesała je sama albo nakładają tonę odżywki żeby móc z nimi coś zrobić. Ja dzisiaj nie użyłam nawet odżywki w trakcie mycia! Rozczesywało się bez szarpania, bez splątania... jak po maśle.

Czy polecam? TAAAAKKKK!

Kupiłam na allegro za 54zł + przesyłka

A jak to przebiegało? :) Panie i Panowie... taką oto szopę mam na głowie po umyciu (przepraszam za łazienkowe warunki i piżamę :P)

...A tak było w trakcie czesania i po rozczesaniu (połowę głowy zrobiłam)

Off Plus Camera 2013 Kraków

A dzisiaj krótka relacja z wydarzenia w którym miałam przyjemność brać udział :) Firma INGLOT jest jednym ze sponsorów Festiwalu kina niezależnego OffCamera. Z racji tego przygotowała dla swoich klientek sporo atrakcji - darmowe makijaże oraz manicure wykonywane w naszym służbowym pojeździe przystosowanym jako salon makijażu.

Każdy kto miał ochotę mógł zostać pomalowany za darmo, przetestować nowości (a sporo ich) albo zrobić sobie paznokcie, dodatkowo otrzymywał kupon na 15% rabatu na zakup kosmetyków.
Wrażenia? SUPER! :) Jestem mega szczęśliwa że mogłam brać w tym udział i malować klientki na krakowskim rynku. Fotorelację z imprezy możecie śledzić na oficjalnej stronie Inglota na facebooku INGLOT
PS. Kraków...piękne miasto... już za nim tęsknię!

Tak to wyglądało na zewnątrz :)

...a tak w środku

fot. Mateusz Wojnar /zdjęcie pochodzi ze strony Inglot/

Pełne skupienie :) fot. Mateusz Wojnar

fot. Mateusz Wojnar /zdjęcie pochodzi ze strony Inglot/

fot. Mateusz Wojnar /zdjęcie pochodzi ze strony Inglot

Jako że nigdy nie wiadomo co się na takiej imprezie wydarzy... miałam krótki epizodzik w telewizji :) Porwano mnie i mój pędzel na przypudrowanie tych oto Państwa do programu. (tzw. 3 minuty... 6 osób :D Susan Stover, Shade Rupe, David Kwok, Michał Cader, Aaron Hillis oraz Grzegorz Madej)

A kim są i co robili.... to TUTAJ przeczytacie :)

Pomadki Colour Play Inglot

Dzisiaj recenzja nowych pomadek z systemu Freedom Inglota - Colour Play.
Pomadki występują jako wkłady do kasetek magnetycznych, w wersji kwadratowej. Każda sztuka-wkład kosztuje 12zł, jest 10 kolorów.

Miałam przyjemność testować te cudeńka na krótko przed wprowadzeniem ich na rynek. Czy mi się podobają? OWSZEM! Myślę że zarówno wizażysta jak i zwykła użytkowniczka znajdzie dla nich zastosowanie. W palecie są kolory szalone - typu niebieski czy zielony... ale także bardzo ładny, intensywny pomarańcz i róż, świetny do noszenia na codzień.
Pomadki mają przedłużoną trwałość, treściwą konsystencję i świetnie łączą się ze sobą. Jak widać na zdjęciu obok - nie leżą w kufrze... korzystam z nich na bieżąco :)

Zaprezentuję wam efekty jakie można nimi uzyskać zarówno na własnych ustach - zdjęcia robione zwykłą cyfrówką, ale także pierwsze efekty z profesjonalnych sesji beauty :) Indżoj!

Moje usta... (zdjęcia z lampą błyskową bądź bez... generalnie nie jestem mistrzem fotografii ale zdjęcia miały być poglądowe ;) )

 I.... efekty sesji :) - zdjęcia które pojawiły się na wystawie Sandry Sobolewskiej "Face The Beauty"

fot. Sandra Sobolewska, mod. Kasia Piskor

fot. Sandra Sobolewska, mod. Agata Pietras

 I... na potrzeby "Ma Cherie" - producenta tych cudnych bransoletek :)
fot. Sandra Sobolewska,
http://www.macherie.pl/    i fanpage na fb Ma cherie

Pastelowy dzienny + Inglot 389

Dzisiaj bardzo prosty makijaż w stylu smoky..tylko nie smoky :) Przy użyciu odcieni pastelowych. Wiosenny, świeży. Nadający się zarówno na imprezę jak i do pracy. Może aura za oknem nie zachęca, ale odejdźmy trochę od beży i brązów!

Do makijażu zostały użyte cienie: Inglot Rainbowl 114, pro5 373(biały), 117(turkus), 440(fioletowa perła) + czarna kredka

No i paznokciowe nowości z nowej wiosennej linii lakierów, lakier 389

Sezon studniówkowy 2013

Był ślubniaczek :) to będzie i studniówkowy makijaż :)
Makijaż na Monice, jednej z moich ulubienic "okazjonalnych" bo dziewczyna nie boi się koloru i życzy sobie nietuzinkowe makijaże graficzne :) W 2013 powstało coś takiego:

PS. Dzięki Monika za fotki!!! :*

Ślubny sezon 2013 otwarty!

A dzisiaj małe szoty z pierwszego ślubu w roku 2013. W lutym miedzy studniówkami malowałam Jowitę :)
Śliczna i niesamowicie spokojna panna młoda! (to się nie zdarza często!)

Nowa linia lakierów Inglot + wiosenny makijaż

Dzisiaj szybki, wiosenny makijaż stworzony na potrzeby wiosennych inspiracji Inglota. Jest to makijaż w którym często chodzę do pracy :) bo uwielbiam zielone, intensywne cienie i myślę że wrócą one do łask.

 
Oko - cień M3 nr 575; cień PRO5 nr 58(mocna zieleń), 110(złota perła),
373(biały), 351(kremowy), 117(turkus na dole + tusz na rzęsach Colour Play 03 blue + kredka turkusowa na linii wodnej 43), sztuczne rzęsy nr 13S
Usta - Sleeks Cream 92
Paznokcie 824 + 702 + 38 + top diamentowy

ekhem..pragnę dodać że zdjęcie robiłam po 8 godzinach pracy :D oko było bez poprawek :)

No i lakiery. Od kilku dni w sprzedaży jest nowa kolekcja lakierowa. Ja Akurat na paznokciach mam 383. Bardzo fajny, koralowy odcień - w świetle dziennym chłodny koral z dużą ilością różu, w sztucznym "żarówiasty" pomarańcz :) Super wygląda nawet przy bladej skórze.

 

No i co? no i mój pies musi być upierdliwcem :D to macie go w prezencie jak już musiał wkleić się do zdjęcia...